Kiedy Florence otrzymała stary pierścionek z szmaragdami od Irene na swoje 18. urodziny, była z niego wszystko inne niż zachwycona.
Młoda kobieta rzuciła prezent babci na ziemię z obrzydzeniem, ale wtedy pierścionek się otworzył.
Kiedy Florence była dzieckiem, uwielbiała odwiedzać dom Irene podczas letnich wakacji.
Biedna kobieta mieszkała na wsi w Teksasie i pracowała na ranczu, aby się utrzymać.
Florence chodziła za nią, skacząc jak ptak, czasami pomagając nosić warzywa do domu, a czasami po prostu spędzać czas z babcią.
Ale potem zaczęła dorastać, a jej relacja z Irene się zmieniła.
Jako nastolatka Florence przestała odwiedzać dom Irene, a gdy Irene przyjeżdżała do Nowego Jorku, Florence była ciągle zirytowana jej obecnością i naciskała na rodziców, aby odesłali ją do domu…
“Mamo!” skarżyła się Florence.
“Dlaczego babcia zostaje w naszym domu? Powiedz jej, żeby wracała!”
“Nie powinnaś tak o niej mówić, Florence,” wyjaśniała jej mama.
“Ona jest twoją babcią!”
“Ale ona śmierdzi, mamo! I ubiera się tak zaniedbane! Wszyscy moi przyjaciele wyśmiewają mnie, gdy ją widzą. Wyślij ją do domu, proszę!” Florence nalegała.
Pewnego dnia Irene usłyszała, jak Florence mówi o niej, i biedna kobieta płakała całą noc w swoim pokoju.
Następnego dnia opuściła dom, mówiąc, że musi wrócić do Teksasu, ponieważ zadzwoniła do niej przyjaciółka, i już nigdy nie wróciła do Nowego Jorku.
Jednak każdego roku, na urodziny Florence, wysyłała jej prezent i dzwoniła, aby sprawdzić, czy jej wnuczka go lubi.
Ale Florence ledwo się tym przejmowała.
“Przepraszam, babciu,” mówiła obojętnie, “nie miałam czasu tego zobaczyć; dam ci znać, gdy się przyjrzę!” i potem odkładała słuchawkę.
Kiedy Florence skończyła 18 lat, zażądała, aby jej rodzice zorganizowali jej wystawną imprezę urodzinową.
Florence była jedynaczką i była dla swoich rodziców całym światem, więc chętnie się zgodzili.
Jednak, gdy przyszło do omawiania listy gości i Florence sprzeciwiła się obecności Irene, jej rodzice jej nie poparli.
“To nie jest w porządku, kochanie!” powiedziała jej mama.
“Twoja babcia cię kocha! Zapraszamy ją!”
“CO? W ŻADNYM WYPADKU!” protestowała Florence.
“ONA NIE BĘDZIE TAM! Jeśli ona będzie tam, ja nie będę obchodzić swoich urodzin!”
“Dość, Florence,” powiedział stanowczo jej tata.
“Zdajesz sobie sprawę, że zaraz przekroczysz granicę? Ona przyjdzie, a ty sama ją zaprosisz! Zadzwoń do niej teraz!”
Florence zadzwoniła do Irene, ale gdy Irene odebrała telefon, Florence udawała, że połączenie jest zerwane i zaczęła mówić o niej źle.
“Widzisz, ona nie odpowiada na telefon. Poza tym, moi przyjaciele by ją odrzucili, tato. Zaproszę ją dla ciebie, ale nie przyjdzie, jeśli ma jeszcze trochę godności!”
Irene usłyszała wszystko, i w tym roku po raz pierwszy nie wysłała Florence prezentu na urodziny.
Jednak nie było to spowodowane bolesnymi słowami, które usłyszała od wnuczki przez telefon.
Florence otrzymała paczkę od Irene tydzień po swoich urodzinach.
Z wielką ciekawością, dlaczego jej babcia wysłała prezent tak późno, otworzyła go i odkryła antyczny pierścionek zdobiony szmaragdami. Achh…
Skąd ona wzięła taki tani pierścionek? Florence narzekała.
Czy naprawdę spodziewała się, że będę nosić coś takiego?
“Fuj… Brzydka rzecz!” wykrzyknęła, rzucając go na ziemię.
Ale wtedy pierścionek się otworzył, a mała kartka wypadła na zewnątrz.
“Spójrz do środka pudełka po pierścionku; jest tam klucz!” pisało na kartce.
Czy naprawdę uważa mnie za dziecko, które lubi się bawić?
Florence zmarszczyła czoło, gdy sprawdzała pudełko.
Jednak kiedy podniosła małą poduszkę, która trzymała pierścionek na miejscu, odkryła klucz i inną małą kartkę.
“Idź do spiżarni i otwórz szufladę w swoim starym kredensie.”
Florence postępowała zgodnie z instrukcjami, ale kiedy otworzyła szufladę, zamarła z wrażenia.
Ogromna paczka zawierała wspaniałą odzież, stary album ze zdjęciami i kopertę zaadresowaną do niej na wierzchu szuflady kredensu.
Florence zaczęła czytać list, gdy tylko go otworzyła.
List zaczynał się od “Droga Florence.”
“Życzę ci wielu radosnych powrotów tego dnia, kochanie!”
Przepraszam, że w tym roku nie udało mi się dostarczyć ci prezentu na czas. Babcia Irene cię kocha i nigdy nie zapomni twojego prezentu urodzinowego.
“Dziękuję twojemu tacie za pomoc w ukryciu prezentu w domu bez informowania cię. On jednak nie wie, że pudełko zawiera ten list.
Jeśli zastanawiasz się, dlaczego wysłałam prezent tak późno, to dlatego, że byłam chora i zostałam przyjęta do szpitala.”
Miałam raka trzy miesiące temu, kochanie, ale nie powiedziałam ci ani twoim rodzicom, ponieważ nie chciałam was niepokoić.
Miałam niepokojące przeczucie, że może już nigdy cię nie zobaczę, więc chciałam spakować ten prezent z twoimi ulubionymi rzeczami.
“Jest już za późno, kochanie,” szepnęła jej mama, ze smutkiem w oczach. “Twoja babcia zmarła dziś rano.
Właśnie otrzymaliśmy telefon.” Florence płakała na podłodze, trzymając list babci i wypełniona smutkiem.
Następnego dnia usiadła obok grobu Irene, po tym jak wszyscy wrócili do domu po pogrzebie, czytając album ze zdjęciami, który jej dała.
Składał się z zdjęć ich wspólnych chwil zrobionych podczas letnich wakacji Florence w jej domu.
Florence nie mogła przestać płakać, gdy zdała sobie sprawę, jak szczęśliwa była jej babcia na zdjęciach.
Jej myśli wróciły do wszystkich chwil, kiedy Irene była kochająca i hojna wobec niej, mimo że przez całe życie zachowywała się jak rozkapryszone dziecko.
Florence odwiedzała cmentarz Irene każdego roku potem, ale poczucie winy za to, że nie kochała Irene, pozostało z nią.
Każdej nocy siedziała sama w swoim pokoju, przeglądając zdjęcia i płacząc, aż zasypiała, życząc sobie, aby kochała i podziwiała Irene tak, jak na to zasługiwała.