Błogosławiona historia! Po stracie dwójki dzieci, matka z Wirginii została pobłogosławiona pięcioraczkami tuż przed Bożym Narodzeniem!

LUDZIE

Podczas swojej drogi do rodzicielstwa rodzina z Phoenix doświadczyła wiele bólu i smutku.

To nie było łatwe, ale trwali w swojej wierze i nadziei.

Otrzymali błogosławieństwo, które przerosło ich najśmielsze marzenia, w sam raz na Boże Narodzenie!

Michael i Margaret Baudinet, jak wiele innych par, zmagali się z trudnościami.

Chcieli zostać rodzicami, ale napotykali na kolejne wyzwania, próbując powiększyć swoją małą rodzinę.

Para nigdy nie spodziewała się, że ich modlitwy o dziecko zostaną wysłuchane w tak obfity sposób, ale dokładnie to się stało.

Ich historia zapisała się w historii Szpitala i Centrum Medycznego św. Józefa!

Margaret miała nietypowy stosunek do nadziei podczas starań o zajście w ciążę.

Ze względu na wcześniejsze incydenty starała się utrzymywać swoje oczekiwania na niskim poziomie.

Przeżyła dwie straty ciąż i nauczyła się, by nie ekscytować się zbytnio nadchodzącym dzieckiem.

Z jej doświadczenia wynikało, że zawsze, gdy miała nadzieję, coś złego się działo.

Na szczęście jej mroczny okres dobiegał końca.

Kiedy Margaret zaczęła rodzić i przygotowywała się do porodu, zespół 24 lekarzy i pielęgniarek przybył i zapisał się w historii 4 grudnia 2016 roku.

Para zdecydowała się na leczenie płodności, aby sobie pomóc, a niedługo potem otrzymali szokującą wiadomość od swojego lekarza: Margaret nie tylko była w ciąży, ale spodziewała się pięcioraczków.

Byli przeszczęśliwi, ale nieoczekiwany rozwój wydarzeń ich przytłoczył, ponieważ wiedzieli, że nie wszystkie dzieci przeżyją.

Michael wyznał: „Byłem oszołomiony, gdy się dowiedziałem, i myślę, że nie rozmawiałem przez około cztery tygodnie.”

Para postanowiła zatrzymać wszystkie pięcioro dzieci i przeprowadziła się do Wirginii, gdzie specjalista od porodów mnogich, dr John Elliott, mógł zapewnić najlepszą opiekę.

Omówił z parą każdy szczegół i wyjaśnił, jak mogą przeprowadzić udaną ciążę.

Z jego pomocą oraz wsparciem personelu St. Joseph’s, para czuła się przygotowana na ten ważny krok.

Byli przeszczęśliwi, że ich marzenie o zostaniu rodzicami prawie się spełniło.

Niemniej jednak starali się kontrolować swoje podekscytowanie.

Margaret wyjaśniła: „Myślałam, że z pięciorgiem dzieci jedno przeżyje.

Naprawdę staraliśmy się powstrzymać naszą ekscytację, aż zdaliśmy sobie sprawę, że może rzeczywiście będziemy mieli rodzinę na końcu tej drogi.”

Kiedy Margaret zaczęła rodzić i przygotowywała się do porodu, zespół 24 lekarzy i pielęgniarek przybył i zapisał się w historii 4 grudnia 2016 roku.

Ava, Clara, Camille, Luke i Isabelle byli pierwszymi pięcioraczkami w 121-letniej historii szpitala.

Urodzili się w 32. tygodniu ciąży i spędzili trochę czasu na oddziale intensywnej terapii noworodków, ale wszystko przebiegło zaskakująco dobrze.

Zespół medyczny i rodzice odetchnęli z ulgą, że wszystkie dzieci przeżyły, i nie mogli uwierzyć, jak łatwy był cesarski cięcie Margaret.

Patty White, prezes i dyrektor generalna St. Joseph’s, była przeszczęśliwa, gdy dzieci zostały pomyślnie dostarczone.

Pięcioraczki były dla nich wyjątkowe, powiedziała, dodając: „Nazywamy je naszymi świątecznymi cudami.”

Podczas ich pobytu w szpitalu odwiedził ich Mikołaj i pomógł im wejść w świąteczny nastrój.

Nie potrzebowali jednak wiele, aby utrzymać miłość przy życiu.

Mieli wiele powodów do wdzięczności, a Margaret powiedziała: „To prawdziwe błogosławieństwo.”

Mieli wszystko, czego mogli sobie życzyć, i nie mogli się doczekać, aby rozpocząć nowe życie z pięcioma paczuszkami radości.

Kochająca matka miała ostatnie przesłanie dla każdego, kto przechodzi podobną próbę:

„Jako ktoś, kto czekał, proszę wiedz, że Bóg będzie cię błogosławił każdego dnia, gdy czekasz.

Radość przychodzi wcześnie rano.

Jestem tego pewna.” Margaret i Michael nigdy nie stracili nadziei, że ich modlitwy zostaną wysłuchane.

Chociaż dla pary nie zawsze było łatwo, a życie rzucało im wyzwania, ufali Bogu i otrzymali swój cud w magicznym czasie roku.

Niech ich historia zainspiruje tych, którzy czekają na swoje własne błogosławieństwo, i życzymy ich dużej rodzinie wszystkiego najlepszego, modląc się, by Bóg obdarzył ich wieloma szczęśliwymi latami razem.

Kliknij tutaj, aby przeczytać o innym cudownym doświadczeniu narodzin.

Przez lata pragnęła zajść w ciążę i mieć dziecko, nie wiedząc, że na drodze jest błogosławieństwo, które przewyższa jej najśmielsze marzenia.

Bewerten Sie den Artikel
Mit Freunden teilen