Mój chłopak oświadczył się przede mną i jego byłą dziewczyną, a to, co zrobiła potem, zszokowało wszystkich

CIEKAWE

Zawsze wiedziałam, że miłość nie musi być idealna, ale kiedy z Kevinem byliśmy razem od trzech lat, wszystko zaczynało układać się w całość.

To był dzień jego wielkiego rodzinnego spotkania, wydarzenia, które planował od tygodni.

Była to swoista uroczystość – rocznica ślubu jego rodziców i urodziny jego siostry.

Byłam podekscytowana, ponieważ wiedziałam, że to był dzień, w którym Kevin planował się oświadczyć.

Wielokrotnie dawał mi do zrozumienia, że to się stanie, a nawet wybrał piękny pierścionek z moim ulubionym kamieniem szlachetnym.

Nie mogłam się doczekać, aby powiedzieć „tak”.

Sceneria była idealna – na zewnątrz, z pięknym zachodem słońca, który malował niebo na odcienie pomarańczy i różu.

Goście zebrali się w ogrodzie, rozmawiając i delektując się drinkami, czekając na przyniesienie tortu.

Kevin stał obok mnie, wyglądając elegancko w garniturze, ale coś w jego nerwowym spojrzeniu na drzwi sprawiło, że poczułam niepokój.

Na początku nie myślałam o tym zbytnio, zakładając, że po prostu stara się utrzymać element zaskoczenia.

Ale wtedy ją zobaczyłam.

Karę.

Byłą dziewczynę Kevina.

Była w jego życiu zanim się pojawiłam, i wiedziałam, że ich rozstanie było burzliwe.

Nigdy nie mówił o niej za dużo, ale wiedziałam wystarczająco, by zrozumieć, że ich historia nie była zbyt przyjemna.

Kara pojawiła się nieoczekiwanie, w momencie, gdy goście zaczęli się mieszać, a Kevin przywitał ją wymuszonym uśmiechem.

Zapadła niezręczna pauza, zanim skinął jej głową, by dołączyła do reszty gości.

Obserwowałam ich z dystansu, próbując odrzucić rosnący dyskomfort w brzuchu.

Dlaczego ona tu była?

Kevin wrócił do mnie, jego ręka musnęła moją, starając się mnie uspokoić.

„Wszystko w porządku?” zapytał, wyraźnie zauważając napięcie na mojej twarzy.

„Tak… po prostu zaskoczyło mnie, że Kara tu jest,” przyznałam, a mój głos zdradził niepokój, który czułam.

„Ona jest przyjaciółką mojej siostry. Mówiłem ci o tym, pamiętasz?” próbował mnie uspokoić.

„Nie będzie tu długo, obiecuję.”

Ale węzeł w moim brzuchu nie puszczał.

Dlaczego przyprowadził swoją byłą na tę szczególną okazję, wiedząc, jak bardzo może mnie to zranić?

Ale odrzuciłam te myśli, przekonując siebie, że za bardzo się nad tym zastanawiam.

W końcu to miał być jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu.

W miarę jak noc postępowała, napięcie rosło.

Kara nie wydawała się odchodzić od grupy, śmiejąc się i rozmawiając z rodziną Kevina, jakby nic się nie wydarzyło.

Starałam się ją ignorować, skupiając na rozmowach wokół mnie, ale im dłużej tam była, tym bardziej rosło moje poczucie niepokoju, które tylko narastało, gdy Kevin poprosił o uwagę wszystkich.

Wstał i wygłosił krótką mowę, mówiąc wszystkim, jak bardzo kocha swoją rodzinę, jak jest wdzięczny za wszystko i jak bardzo docenia ich wsparcie.

Moje serce zabiło mocniej, wiedziałam, że to ten moment.

Kevin miał sposób mówienia, który sprawiał, że czułam się, jakbym była jedyną osobą w pokoju, i dzisiaj nie było inaczej.

„Byłem niezwykle szczęśliwy w życiu,” powiedział Kevin, jego głos drżał lekko z emocji, „ale najwięcej szczęścia przyniosło mi spotkanie Lily.

I chcę spędzić z nią resztę życia.”

Poczułam, jak moje oczy się zaszły łzami, uśmiechając się do niego.

Moje serce biło szybciej, a byłam pewna, że teraz uklęknie i się oświadczy.

Kevin wziął głęboki oddech, a potem, bez ostrzeżenia, odwrócił się do mnie i uklęknął.

Wyciągnął małe aksamitne pudełko, w którym błyszczał pierścionek.

Zatrzymałam oddech, moja dłoń poszybowała do ust w szoku.

„Lily, wyjdziesz za mnie?” zapytał, a jego oczy świeciły miłością i ekscytacją.

Mój świat stanął w miejscu.

Ledwo mogłam oddychać, przytłoczona radością, i ledwo udało mi się powiedzieć: „Tak!

Tak, oczywiście!”

Goście oklaskiwali i wiwatowali, a ja widziałam łzy w oczach Kevina, gdy zakładał mi pierścionek na palec.

Ale tuż przed tym, jak pomyślałam, że ten moment będzie idealny, zostało to przerwane.

Kara, stojąca na uboczu z założonymi rękami, głośno odchrząknęła.

Wszystkie spojrzenia zwróciły się w jej stronę, a radosna atmosfera natychmiast zniknęła.

„Kevin, nie sądzę, żeby to było właściwe,” powiedziała Kara, jej głos miał w sobie ostrze, które sprawiło, że poczułam dreszcze.

Pokój zamilkł.

Moje serce opadło do żołądka, a puls przyspieszył.

Co się dzieje?

„Przepraszam?” zapytał Kevin, marszcząc brwi, wstając z kolan.

„Naprawdę zamierzasz to zrobić przed wszystkimi?

Po wszystkim?” głos Kary podniósł się, jej oczy przechodziły między Kevinem a mną.

„Nie pomyślałeś o tym, jak to na mnie wpłynie?”

Goście wymienili się zdezorientowanymi spojrzeniami, nie wiedząc, co się dzieje.

Czułam, jak mój żołądek się przewraca, a pokój wirował.

Historia Kevina i Kary wychodziła na jaw, a ja nie byłam pewna, co dokładnie miały na myśli jej słowa.

„Czy jest coś, czego mi nie mówisz?” w końcu zapytałam, starając się utrzymać spokój w głosie.

Moje ręce drżały, mój uśmiech zniknął, gdy rzeczywistość sytuacji zaczęła do mnie docierać.

Kara wzięła głęboki oddech, potrząsając głową.

„Jesteś taka naiwna, Lily.

Naprawdę myślisz, że to będzie działać z Kevinem, ale nie wiesz wszystkiego.

Nie wiesz, co mieliśmy, co mi obiecał.”

Spojrzałam na Kevina, moje oczy szukały odpowiedzi na jego twarzy.

Jego szczęka stwardniała, jego ciało zesztywniało.

„Kevin?” szepnęłam, mój głos teraz drżał.

„Ja… nie myślałem, że do tego dojdzie,” powiedział, przeczesując dłonią włosy.

„Kara, mówiłem ci, że to koniec.

Przeszliśmy przez to.

Jestem teraz z Lily.

Kocham ją.”

Ale Kara nie skończyła.

Zbliżyła się, jej spojrzenie utkwiło we mnie z mieszanką goryczy i smutku.

„Naprawdę myślisz, że to jakaś historia miłosna, co?

Cóż, to nie jest.

Kevin i ja… mamy przeszłość.

Mamy coś, czego nie da się po prostu wymazać.

A jeśli myślisz, że on zostanie wierny, to oszukujesz samą siebie.”

Goście wciąż milczeli, nie wiedząc, jak zareagować.

Stałam tam, czując, jakby mój świat został rozerwany na moich oczach.

Kevin się oświadczył, ale słowa jego byłej dziewczyny były jak sztylet w moje serce.

„Przepraszam, Lily,” powiedział Kevin, jego głos ledwo słyszalny.

„Nie chciałem, żeby to tak się skończyło.”

Kara skrzyżowała ręce i rzuciła jeszcze jedno ostatnie spojrzenie, po czym odwróciła się i wyszła z pokoju, zostawiając za sobą ciężką ciszę.

Bewerten Sie den Artikel
Mit Freunden teilen