92-letni mężczyzna miał zostać eksmitowany z domu, który zbudował 56 lat wcześniej, przez swoją córkę. Jak się teraz ma!

LUDZIE

W rozdzierającym serce zwrocie akcji starszy mężczyzna miał zostać eksmitowany ze swojego domu, w którym mieszkał od ponad 50 lat, przez swoją córkę, gdy wydarzyło się coś niespodziewanego.

Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, co się stało ze starszym mężczyzną.

Posiadanie opiekuńczego i współczującego serca nic nie kosztuje, ale może zrobić ogromną różnicę w życiu ludzi.

Bycie życzliwym wobec siebie może być wzruszającym gestem w czasach niepewności i chaosu!

Być może słyszałeś wzruszające historie o dzieciach pomagających starszym ludziom, a dzisiejsza opowieść skupia się na podobnym temacie.

John Jack Potter, weteran II wojny światowej z Ohio, nie miał pojęcia, że dożyje dnia, kiedy jego własna krew go porzuci.

Ale kiedy nadszedł ten tragiczny dzień, był zszokowany i zdruzgotany.

Potter brał udział w kampanii na Aleutach.

Oprócz służby swojemu krajowi, był byłym szeryfem hrabstwa Vinton, burmistrzem Zaleski w Ohio, emerytowanym głównym dyspozytorem kolei B&O oraz Mistrzem Wolnomularskim przez 65 lat.

Pomimo wielu odznaczeń, nic nie mogło przygotować Pottera na to, co miało się wydarzyć.

Jego kłopoty zaczęły się w 2004 roku, kiedy on i jego zmarła już żona przekazali swojej córce, Janice Cottrill, pełnomocnictwo ogólne.

Potter cierpiał wtedy na poważne schorzenie, a on i jego żona podjęli decyzję o przekazaniu pełnomocnictwa na wypadek, gdyby ich stan zdrowia pogorszył się.

Starsze małżeństwo powierzyło również Cottrill opiekę nad jej dorosłym bratem z autyzmem, Joe.

Inna historia, która może cię zainteresować, opowiada o wnuczce, która zabrała swoich dziadków do nowego domu, a następnie poinformowała ich, że jest to ich własność.

Cottrill wykorzystała pełnomocnictwo, aby przekazać sobie dom jako prezent, ku zaskoczeniu Pottera.

Po tym, jak Cottrill przejęła opiekę nad Joe w 2008 roku, ojciec i córka zaczęli się kłócić o prawa do odwiedzin Joe.

Jednak gdy Potter i jego wnuczka, Jaclyn Fraley, dowiedzieli się o przekazaniu nieruchomości w 2010 roku, byli zdumieni.

Niedługo potem Cottrill i jej mąż, Dean, próbowali eksmitować Pottera z jego domu w Zaleski w Ohio, który zbudował 56 lat wcześniej.

Weteran II wojny światowej był oszołomiony i całkowicie załamany, gdy stanął w obliczu eksmisji z rąk swojej córki i zięcia.

Fraley również była zdumiona, gdy dowiedziała się, że Cottrill chciała umieścić Pottera w domu opieki.

Potter podobno próbował przekazać pełnomocnictwo swojej wnuczce, Fraley, ale było za późno, by cofnąć przekazanie nieruchomości.

Kiedy Fraley, mająca wtedy 35 lat, zobaczyła nakaz eksmisji, wyraziła swoje niezadowolenie z zachowania swojej matki i ojczyma.

Załamana Fraley wyznała, że miała nadzieję, iż jej matka, mimo trudności rodzinnych, postąpi z troską i współczuciem i pozwoli jej ojcu spędzić ostatnie dni w domu.

Fraley była zdruzgotana, gdy Cottrill obrała przeciwny kierunek.

Potter i jego adwokat zaoferowali Cottrill 60 000 dolarów, aby odkupić dom, ale ona odmówiła.

Starszy mężczyzna przyznał, że początkowo wahał się, czy zaoferować więcej niż wartość rynkową domu.

Jednak Fraley wiedziała, jak wiele ten dom znaczył dla jej dziadka, szczególnie w obliczu pogarszającego się stanu zdrowia.

W maju 2013 roku zwróciła się do Facebooka, aby podzielić się swoją historią i poprosić weteranów oraz wszystkich innych zainteresowanych o wsparcie.

Fraley założyła stronę GoFundMe i poprosiła ludzi o wsparcie dla Pottera.

Internauci pozytywnie odpowiedzieli na jej wzruszający post na Facebooku, a darowizny zaczęły napływać na rzecz Pottera.

Fraley napisała w poście:

„Mój dziadek, John J. Potter, ma 91 lat i jest weteranem II wojny światowej.

Jego własna córka eksmituje go z domu, aby go sprzedać i zdobyć pieniądze.

Jestem jego wnuczką i próbuję odkupić jego dom od mojej mamy, aby uniknąć eksmisji.”

Oprócz strony crowdfundingowej, Fraley udostępniła filmy na YouTube, na których jej 91-letni dziadek opowiadał historie z czasów wojny.

Kobieta zdołała zebrać prawie 140 000 dolarów.

Pieniądze wystarczyły na odzyskanie domu Pottera, a reszta została przeznaczona na jego zdrowie i dobre samopoczucie.

Gdy usłyszała tę wiadomość, Fraley krzyczała przez dziesięć sekund, zanim zaczęła płakać.

Potter również stwierdził: „Chciałbym wyrazić swoją wdzięczność wszystkim, którzy mi pomogli.

To nie była tylko jedna osoba czy sto, ale ponad 5000 osób, i doceniam to bardziej, niż kiedykolwiek będą wiedzieć.”

Kiedy zapytano ją o koszt domu Pottera, Fraley odmówiła ujawnienia dokładnej kwoty, ale powiedziała, że wynosiła ona „pięć cyfr” i była wyższa niż poprzednia odrzucona oferta dziadka wynosząca 60 000 dolarów.

Potter zdołał odzyskać swój dom i uniknąć eksmisji dzięki hojności i miłości swojego wnuczka, Fraley.

Potter niestety zmarł 7 stycznia 2014 roku, opuszczając ten świat. Według posta Fraley na Facebooku:

„Dziadek opuścił nas dziś wieczorem o 18:40, aby świecić wśród gwiazd nieba.

Kiedy odchodził, trzymałam go za rękę.

Zawsze będzie w naszych sercach, czuwając nad nami.”

Fraley dodała, że jej dziadek był najmądrzejszym, najsilniejszym i najodważniejszym człowiekiem, jakiego kiedykolwiek poznała.

Jej wzruszający post spotkał się z ogromnym wsparciem od internautów z całego świata, z wieloma kondolencjami i słowami otuchy dla zmarłej duszy.

Głęboka więź i miłość Pottera i Fraley na pewno zapiszą się w historii, i jesteśmy wdzięczni, że poznaliśmy ten niesamowity duet dziadek-wnuczka.

Jeśli podobała Ci się ta historia, podziel się nią z rodziną i przyjaciółmi.

Bewerten Sie den Artikel
Mit Freunden teilen